Podstawą tego przysmaku są zwykłe ziemniaki i mąka. Jeśli myślisz, że to zwykłe gnocchi, to się mylisz. Te kulki ziemniaczane tradycyjnie nazywano kluskami śląskimi i wielu zgodzi się, że jest to prawdziwy ziemniaczany rarytas. To świetna przystawka, ale także szybka przekąska na obiad. Nam najbardziej smakuje ze smażonym boczkiem i cebulą. Ale można go też podać z twarogiem, to zależy od Ciebie.
Świetne są też na przykład na słodko, np. z makiem, czy z orzechami i polane masłem. Na ciasto wystarczą tylko 2 składniki – mąka i ziemniaki.
Oczyszczone ziemniaki pokroić, zalać wodą.
Dodaj sól i poczekaj, aż się zagotuje. Gdy ziemniaki się ugotują, namocz je w wodzie. Dodać przesianą mąkę i wmieszać ją do ziemniaków – powstanie delikatny puree. Przykryj pokrywką. Gotuj na wolnym ogniu przez około 10-15 minut (w czasie, gdy mąka gotuje się w gorących ziemniakach).
Następnie lekko natłuszczam dłonie, aby ziemniaki nie kleiły się do dłoni i formujemy bułkę. Z tej bułki formujemy kulki kawałek po kawałku. Alternatywnie możesz zrobić kulki prosto z masy, to zależy od Ciebie.
Podawane ze smażonym boczkiem i cebulą. Ja też zazwyczaj polewam roztopionym masłem, ale to już zależy od Was.