Brzmi absurdalnie? Nic bardziej mylnego. Choć filmowy świat Hollywoodu wymyślił dla toaletowej spłuczki wiele funkcji, od miejsca, gdzie można ukryć przedmiot lub przynajmniej zostawić wiadomość dla wspólnika, przez zapakowane szczelnie pieniądze, aż do związanych z przestępczym procederem narkotyków, czy nawet broń palną, to chyba jeszcze żaden scenarzysta nie wpadł na to, żeby włożyć tam pastę do zębów.
A szkoda, bo wtedy wszyscy dowiedzieliby, że dzięki jej zastosowaniu można szybko i łatwo wyeliminować z nich osad, a nawet rdzę, odpowiednio zdezynfekować ich powierzchnie oraz pozbyć się raz na zawsze nieprzyjemnych zapachów.