Naturalna ochrona i wzmocnienie dla twojej plantacji pomidorów zamiast sztucznych nawozów i pestycydów. Instrukcja.
Jeśli chcesz, aby Twoje pomidory rosły piękne i smaczne, musisz im zapewnić przyjaciół.
Tak, wśród roślin również powstają pary, które dobrze na siebie działają. Jest kilka roślin, które stanowią świetną ochronę przeciwko szkodnikom, a dodatkowo sprawią, że pomidory będą się pięknie rozwijać.
Sadzenie towarzyszące, czyli co?
Sadzenie towarzyszące to nic innego jak sadzenie kilka roślin różnych gatunków, po to, aby obydwie rośliny mogły czerpać wzajemne korzyści. Sadzenie razem niektórych roślin jest wręcz zalecane, po to, aby mogły wzajemnie się odżywiać, odstraszać groźne szkodniki czy prawidłowo rosnąć.
Szkodniki czy tez choroby lubią atakować zwłaszcza pojedyncze uprawy. Aby temu zapobiec, warto postawić na różnorodność wśród swoich sadzonek. Zrezygnuj z sadzenia jednej rośliny w dużej liczbie. Lepszym rozwiązanej będzie sadzenie różnych gatunków, co odwzorowuje wzrost roślin w ich naturalnym środowisku.
Taki rodzaj sadzenia jest tez świetnym sposobem na złe warunki pogodowe, zwłaszcza w przypadku roślin, które są dość wrażliwe. Sadzenie towarzyszące świetnie sprawdzi się jako ochrona przed mocnym wiatrem czy promieniami słońca.
Zmorą większości ogrodników są szkodniki. Czasami bez rezultatów podejmujemy z nimi walkę. Jeśli więc nie chcesz się nimi martwić, postaw na sadzenie towarzyszące. Jeśli obok uprawy posadzisz inne rośliny, wówczas szkodniki będą jej unikać. Dzięki temu możesz ochronić swoją uprawę w naturalny i bezpieczny dla niej sposób.
W przyrodzie istnieją też owady, które są pożyteczne. Jeśli obok swojej uprawy posadzisz rośliny, które wytwarzają dużo pyłku czy nektaru, to przyczynisz się do zwiększenia populacji tych dobrych owadów, a tym samym zwalczysz te zagrażające uprawie.
Jakie rośliny wybrać?
Pomidory bardzo lubią towarzystwo nagietków. Wynika to z tego, że mają wspólne potrzeby, jeśli chodzi o ich wzrost. Nagietek działa odstraszająco na mole, a dodatkowo sprawia, że w węźle korzeniowym gleby nie rozwijają się nicienie.
Zacznij od posadzenia pomidorów, a potem zrób otwory w gwoździu. Utrzymaj dystans między roślinami, około 45 cm. Dzięki zachowaniu takiej odległości pomidory będą chronione, ale jednocześnie będą miały wystarczająco miejsca na prawidłowy rozwój.
Kolejną rośliną jest bazylia. Jej towarzystwo może wpłynąć na lepszy smak pomidorów, ale, co najważniejsze, odstraszy liczne szkodniki, takie jak komary, roztocza, mszyce, muchy i inne robaki. Obok niej świetnie rozwijać się będą także papryka czy szparagi.
Aby zapobiec inwazji szkodników, jako roślinę towarzyszącą możesz wykorzystać czosnek. Świetnie poradzi sobie z odstraszeniem mszyc. Dzięki wysokiej zawartości siarki skutecznie odstraszy on również ćmy i inne niepożądane owady. Możesz skorzystać z niego także przy uprawie buraka, róż, sałatki, truskawek, ziemniaków, selera, czy drzewek owocowych. W przypadku grochu czosnek nie sprawdzi się jako sadzonka towarzysząca.
Jakie jeszcze mamy kombinacje?
Istnieje jeszcze wiele innych par roślin, których posadzenie będzie miało dobre skutki.
Do jednej z takich par należy jabłko lub też morele, które dobrze rozwijają się w towarzystwie nagietka lub czosnku.
Świetnym połączeniem będzie fasola razem z selerem, ziemniakami, grochem, rzodkiewkami, ogórkami, selerem, kukurydzą, bakłażanami czy truskawkami. Buraki będą się świetnie rozwijały, jeśli posadzisz je razem z kukurydzą, czosnkiem, surówką, miętą lub ziemniakami.
Jeśli uprawiasz ogórki, posadź je razem z selerem, szparagami, koprem, kukurydzą, fasolą, sałatą, rzodkiewką, cebulą lub grochem. Słonecznik i kukurydza świetnie sprawdzą się jako roślina towarzysząca dla pomidorów – dobrze działają na ich smak i wzrost. Nie sprawdzą się jednak one w przypadku szałwii czy ziemniaków.
Ostatnią rośliną jest koperek. Posadź go razem z kapustą, ogórkami, sałatą, kukurydzą, kalafiorem lub też cebulą. Nie będzie on jednak dobrą sadzonką towarzyszącą dla pomidorów lub marchwi – unikaj więc tego konkretnego połączenia.